W kolejnej części cyklu „Wymiary niepełnosprawności” prezentujemy film pokazujący historię Phila Hansena – amerykańskiego artysty cierpiącego na trwałe uszkodzenie nerwów objawiające się drżeniem rąk. „Kiedy studiowałem na ASP zaczęły mi drżeć ręce. Moje marzenia o zostaniu artystą legły w gruzach. Neurolog, widząc moje gryzmoły, zapytał wówczas: „A może zaakceptujesz to drżenie?”. Tak też zrobiłem. W domu złapałem ołówek i pozwoliłem dłoni drżeć. Akceptując drżenie zrozumiałem, że nadal mogę uprawiać sztukę. Musiałem tylko znaleźć inne podejście do zamierzonego tworzenia” – mówi Phil Hansen.
Archiwa kategorii: WYMIARY NIEPEŁNOSPRAWNOŚCI
Nurkowanie… na wózku inwalidzkim
Zmień przeciwności na możliwości
W kolejnej części cyklu „Wymiary niepełnosprawności” prezentujemy sylwetkę Aimee Mullins – modelki, aktorki, sportowca i prekursora nowego rodzaju myślenia o protetyce. Aimee urodziła się bez kości strzałkowej, w wyniku czego jej nogi zostały amputowane poniżej kolan. Dziś stara się przekonać świat, że niepełnosprawność to wyzwanie, które w gruncie rzeczy stanowi coś dobrego. „Życie niesie przeciwności i wyzwania. Nie należy deprecjonować czy negować trudnych chwil, widzieć w nich coś, co należy ominąć i zapomnieć, ale szukać szans ukrytych w przeciwnościach. Zamiast pokonywać przeciwności i trudności, otwórzmy się na nie, weźmy się z nimi za bary. Przeciwności to nie przeszkody, które trzeba ominąć, żeby móc żyć dalej. One stanowią część naszego życia, dają nam poczucie siebie i własnej mocy. Są to zmiany, do których po prostu jeszcze się nie przystosowaliśmy. Dla mnie są jak mój cień. Czasami widzę go dużo, czasami malutko, ale zawsze jest ze mną” – zaznacza. „Z czasem moje myślenie o niepełnosprawności zmieniło się. Jeśli ktoś zapytałby mnie, gdy miałam 15 lat, czy zamieniłabym protezy na nogi z ciała i kości, nie wahałabym się ani sekundy. Wtedy dążyłam do „normalności”. Dziś już nie jestem pewna, jak odpowiedziałabym na to pytanie” – dodaje.
Autyzm pozwolił mi być sobą
W kolejnej części cyklu „Wymiary niepełnosprawności” prezentujemy historię Rosie King, która – podobnie jak jej rodzeństwo – choruje na autyzm. Od najmłodszych lat Rosie miała gorące pragnienie, by uczynić świat bardziej tolerancyjnym dla osób z autyzmem. W tym celu stara się przełamać stereotyp takich osób. „Ludzie boją się różnorodności i starają się wpasować wszystko do pudełeczka z bardzo konkretnymi etykietami. Często utożsamiają autyzm z lubieniem tylko matematyki i przedmiotów ścisłych, jednak znam wielu autystycznych ludzi, którzy uwielbiają tworzyć. To jest jednak stereotyp, a stereotypy są często, jeśli nie zawsze, błędne” – zaznacza. „Jedną z cech, którą posiadam dzięki autyzmowi, jest bardzo bogata wyobraźnia. Czuję się, jakbym była w dwóch światach jednocześnie. Jeden to świat „rzeczywisty”, drugi to świat w mojej głowie. Drugi świat jest często dużo bardziej prawdziwy od pierwszego. Łatwo mi puścić wodze wyobraźni, bo nie próbuję wpasować się do pudełeczka. Nie zamieniłabym za nic swojego autyzmu i wyobraźni. Dzięki nim prezentuję filmy dokumentalne na BBC i jestem w połowie pisania książki” – dodaje.
Mam 99 problemów. Niepełnosprawność jest tylko jednym z nich
W drugiej części cyklu „Wymiary niepełnosprawności” prezentujemy historię Maysoon Zayi – pisarki, aktorki, komika, kobiety ciepiącej na mózgowe porażenie dziecięce, ale przede wszystkim niezwykle charyzmatycznej osoby, która – choć twierdzi, że nie chce – inspiruje i dla której niepełnosprawność jest jedynie jednym z 99 problemów.
Niepełnosprawność nie czyni cię wyjątkowym
Drodzy Czytelnicy!
Chcielibyśmy zaprosić Was do śledzenia naszego nowego, multimedialnego cyklu, zatytułowanego „Wymiary niepełnosprawności”. Będziemy prezentować w nim różne – często dotąd niespotykane – spojrzenia na niepełnosprawność.
Na początek prezentujemy historię Stelli Young – kobiety, która przełamuje stereotypy przypominając, że osoby niepełnosprawne – wbrew temu, co myśli wiele osób – to nie przedmioty inspiracji. „Dla wielu niepełnosprawni nie są nauczycielami, lekarzami czy manikiurzystami. Nie jesteśmy prawdziwymi ludźmi – mamy inspirować. Tymczasem ja nie przyjechałam tu, żeby inspirować, tylko żeby powiedzieć, że okłamywano nas w sprawie niepełnosprawności. Sprzedano nam kłamstwo, że niepełnosprawność to coś złego, a życie z nią czyni cię wyjątkowym. Wcale tak nie jest” – przekonuje Stella Young. „Naprawdę chcę mieszkać w świecie, w którym niepełnosprawność nie jest czymś wyjątkowym, jest po prostu zwyczajna” – dodaje.