Kilka dni temu (21 maja 2018 r.) PFRON opublikował komunikat w sprawie dofinansowań do wynagrodzeń. Pismo zawiera wyjaśnienie „iż (PFRON) zobligowany jest do badania spełniania przez beneficjentów pomocy przesłanek, wynikających z ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (t.j. Dz. U. z 2016 r. poz. 2046 ze zm.) w celu właściwego gospodarowania środkami publicznymi.”
Wyjaśnienie to ma związek z coraz częstszymi przypadkami wprowadzania przez PFRON tzw. „ręcznych blokad” wypłacania dofinansowań. Po wprowadzeniu blokad PFRON rozpoczyna procedurę sprawdzenia czy wnioskodawca dokonał wpłat na ZUS od dofinansowanych wynagrodzeń.
Z sygnałów, które docierają do redakcji WatchDogPfron wynika, że stosowana przez PFRON procedura sprawdzania jest wyjątkowo biurokratyczna. Ponadto wbrew temu co PFRON pisze w komunikacie ”iż niezwłocznie po dokonanej pozytywnej weryfikacji środki zostaną wypłacone zgodnie z wnioskowaną kwotą.„ wypłata tych środków ponownie podlega ustawowej procedurze wypłaty w terminie do 25 dni od momentu pozytywnej weryfikacji. Naszym zdaniem takie działanie świadczy o tym, że do urzędników PFRON nie dotarły jeszcze zapisy Konstytucji Biznesu (pisaliśmy o nich na łamach WatchDogPfron) a stosowana procedura wydaje się być zaprzeczeniem ustanowionych w niej nowych relacji między rządem a przedsiębiorcami.
Wstęp
Kilka tygodni temu przedstawiliśmy myśli przewodnie Konstytucji Biznesu. Przypomnimy poniżej jej główne przesłania a następnie opiszemy jeden z wielu studium przypadku prowadzonego przez PFRON „badania spełniania przez beneficjentów pomocy przesłanek, wynikających z ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (t.j. Dz. U. z 2016 r. poz. 2046 ze zm.). Naszym czytelnikom pozostawimy do oceny praktyki respektowania przez urzędników PFRON zasad i przepisów Konstytucji Biznesu
Co stanowi Konstytucja Biznesu?
Najważniejszym założeniem Konstytucji Biznesu jest zmiana relacji między państwem i przedsiębiorcą. Zgodnie z tym założeniem „przedsiębiorca ma być dla państwa partnerem a nie przeciwnikiem. Cel ten ma być osiągnięty poprzez stosowanie kilku istotnych reguł w relacjach państwa i biznesu. Oto najważniejsze z nich:
- Co nie jest prawem zabronione, jest dozwolone
- Wszelkie wątpliwości mają być rozstrzygane na korzyść przedsiębiorcy
- Wprowadza się zasadę przyjaznej interpretacji przepisów
- Kontrole działalność gospodarczej mają być mniej uciążliwe
- Przedsiębiorcy rozpoczynający działalność mogą liczyć na wsparcie ze strony państwa
- Zmiana podejścia urzędników do przedsiębiorców polegająca na zmniejszeniu biurokracji, zakazu formalizmu, zakazu żądania dokumentów niewymaganych przepisami a także nakaz przyjmowania pism i wniosków niekompletnych.
Studium przypadku
10 marca br. Pracodawca z Kielc zatrudniający ok. 30 osób niepełnosprawnych złożył w systemie SODiR wniosek o refundację kosztów wynagrodzeń za miesiąc luty. W systemie pojawił się najpierw komunikat „w trakcie procesu decyzyjnego” następnie komunikat „przyznane dofinansowanie”. Na początku kwietnia gdy w normalnym trybie powinien pojawić się komunikat „dofinansowanie wypłacone” pracodawca został kompletnie zaskoczony. W dniu przewidzianego wpływu środków, komunikat „dofinansowanie przyznane” zmienił się na komunikat „w trakcie procesu decyzyjnego, a w dziale „korespondencja” systemu pojawił się złowieszczy komunikat „wprowadzono blokadę ręczną”. Pracodawca polecił księgowej skontaktować się z funduszem. Po chwili uzyskał, informację, że Fundusz wdrożył wobec jego firmy procedurę sprawdzającą czy zapłacił składki ZUS od wynagrodzeń, na które chce pozyskać dofinansowanie. Ponieważ szczęśliwie firma dysponowała zaświadczeniem o niezaleganiu ze składkami na ZUS księgowa zadzwoniła do działu wypłat PFRON i zapytała czy, aby rozwiać wątpliwości PFRON, może takie zaświadczenie zeskanować i wysłać mailem. Urzędnik PFRON stanowczym głosem oświadczył: stwierdzenie przez PFRON niezalegania ze składkami na ubezpieczenie może się opierać wyłącznie na dokumentach uzyskanych przez PFRON bezpośrednio z ZUS-u. Na pytanie jak długo to może potrwać firma uzyskała odpowiedź, że PFRON wysyła zapytanie do oddziału ZUS w Pile, a stamtąd zapytanie jest wysyłane do właściwego dla siedziby pracodawcy oddziału ZUS, który przesyła informację z powrotem do Piły, a z Piły do PFRON. ZUS na odpowiedź ma 30 dni.
Księgowa wyraźnie się zdenerwowała. Ale my musimy do 10 wypłacić ludziom pensje. Droga Pani – ripostował urzędnik PFRON pieniądze z SOD-u nie powinny być przeznaczane na pokrycie bieżących kosztów. SOD przysługuje tylko firmom w dobrej kondycji finansowej. Najwyraźniej urzędnik PFRON nie odróżniał sytuacji finansowej od płynności finansowej.
Sprawa się komplikuje
Nie był koniec problemów firmy z PFRON. Dwa tygodnie później firma otrzymała pismo o wszczęciu kontroli związanej ze złożonym wnioskiem o dofinansowanie wynagrodzeń. W piśmie zażądano dostarczenia do PFRON kompletu dokumentów, na podstawie których PFRON miał dokonać kontroli prawidłowości wyliczenia kwoty dofinansowania. Zebranie żądanej dokumentacji zajęło dwa dni. W kolejnym tygodniu księgowa otrzymała telefon, że PFRON stwierdził nieprawidłowość w wyliczeniu wysokości kwoty oczekiwanego przez pracodawcę dofinasowania. Na liście płac jednego z pracowników widniała kwota do wypłaty 1553, 53 zł a kwota wypłacona na przekazie bankowym to 1553, 35 zł. Urzędnik PFRON poinformował, że jest zmuszony cofnąć dofinansowanie przyznane na tego pracownika, zaznaczając, że i tak firma ma dużo szczęścia bo jeszcze nie tak dawno wykrycie takiego błędu pozbawiało firmę prawa do całego dofinansowania (35 tysięcy).
Zmierzamy do szczęśliwego (?) zakończenia tej historii.
17 maja. Już się wydawało, że wszystko się zmierza do szczęśliwego zakończenia. Pracownik działu wypłat po miesiącu od daty założenia blokady ręcznej poinformował, że czynności sprawdzające dały wynik pozytywny (ZUS został opłacony prawidłowo). PFRON pomniejszył w drodze korekty kwotę dofinansowania SOD pracownika, któremu zaniżono wynagrodzenie o 18 gr. Ustały więc wszystkie formalne powody dalszego blokowania wypłaty dofinansowania. W systemie pojawił się komunikat „dofinansowanie wypłacone”. Pracodawca odetchnął z ulgą. Pojawiła się szansa zasilenia konta firmy o bardzo potrzebne firmie kilkadziesiąt tysięcy złotych. Ale mimo, że w systemie pojawił się komunikat „dofinansowanie wypłacono” pieniądze nie zostały wypłacone choć w poprzednich miesiącach pieniądze pojawiały się najdalej w ciągu dwóch dni od pojawienia się takiej informacji. Księgowa znowu złapała za telefon. To nie była przyjemna rozmowa. Zwierzchnik pracownika prowadzącego sprawę poinformował, że ponieważ 12 maja dokonana została korekta wniosku (o 18 gr.), zgodnie z ustawą PFRON ma 25 dni na dokonanie wypłaty przyznanych środków.
27 maja br. firma wciąż czeka na dofinansowanie.
Zadanie domowe dla czytelnika
Dla pracodawcy osób niepełnosprawnych lub osoby, która lubi wyzwania analityczne. Proszę porównać zapisy Konstytucji Biznesu z postępowaniem urzędników PFRON w opisanym studium przypadku i napisać w komentarzu do tego artykułu, które z tych zasad PFRON zastosował w opisanym procesie przyznawania dofinansowania do kosztów płacy osób niepełnosprawnych.
Ps. Z docierających do redakcji sygnałów i informacji wynika, że zjawisko ręcznego blokowania wypłat wynagrodzeń przybiera coraz szerszego charakteru.
Iza Cichy
Niech uczciwi przedsiębiorcy podziękują za tą procedurę firmom, które notorycznie wyłudzają środki z PFRON.
Jako pracodawca osób niepełnosprawnych – prowadzący ZPCHR – KOCHANI – bardzo proszę raz- na zawsze załatwcie owych wyłudzaczy, cwaniaków , kombinatorów- i POZWÓLCIE uczciwym firmom- z poszanowaniem i godnością NORMALNIE !!!!! PRACOWAĆ.
pozdrawiam
Kochany wierzysz w utopię? W żadnym kraju na świecie nie ma taki społeczeństw w których nie ma nieuczciwego marginesu. Istotne jest to, że wyłudzacze, cwaniacy, kombinatorzy to zaledwie niewielki procent całej społeczności. Niestety media, politycy i sami pracodawcy nie rozumieją tej prawidłowści i patrzą na wszystkich pracodawców przez pryzmat tej mniejszości. I w ten sposób cierpią wszyscy zwłaszcza uczciwi pracodawcy.