Historyczne oświadczenie BON: SOD nie jest rekompensatą kosztów zatrudnienia

BONBiuro Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, odpowiadając na pismo skierowane przez OBPON.ORG do Ministra Krzysztofa Michałkiewicza w sprawie subsydiów płacowych, a konkretnie propozycji zwiększenia tych subsydiów, opublikowało oświadczenie, które jest naszym zdaniem niezwykle istotnym stanowiskiem Rządu. Przedstawiona interpretacja przepisów ustawy daje ponadto podstawę do dokonania istotnych zmian w zapisach ustawowych dotyczących finansowania wynagrodzeń osób niepełnosprawnych.

Historyczność opublikowanego stanowiska polega przede wszystkim na tym, że odwraca ono o 180 stopni dotychczasowe pojmowanie funkcji i roli, jaką w systemie rehabilitacji odgrywało dofinansowanie wynagrodzeń osób niepełnosprawnych otrzymywane przez ich pracodawców. Wszystkie dotychczas prezentowane stanowiska pozwalały traktować najważniejszy instrument wsparcia osób niepełnosprawnych w zatrudnieniu (tzw. SOD) jako element rekompensowania pracodawcom podwyższonych kosztów zatrudnienia tej grupy pracowników wynikających m.in. z niższej wydajności, skróconego czasu pracy czy zwiększonych przywilejów pracowniczych.

W wydanym 9 sierpnia oświadczeniu Dyrektor BON rozwiewa wszelkie wątpliwości dotyczące funkcji i roli SOD w systemie rehabilitacji, oświadczając co następuje: „Biuro Pełnomocnika Rządu ds. osób niepełnosprawnych (…) wyjaśnia, że w obecnym kształcie, dofinansowanie do wynagrodzeń pracowników niepełnosprawnych, o którym mowa w art. 26a ustawy (….), nie ma na celu finansowania kosztów operacyjnych pracodawcy ani rekompensowania kosztów pracy pracowników niepełnosprawnych”.

Tę istotną z naszego punktu widzenia część pisma kończy następująca konkluzja: „Dofinansowanie jest subsydium płacowym mającym na celu jedynie (podkreślenie red.) zachęcenie do zatrudnienia tych osób (tj. niepełnosprawnych – uzupełnienie red.)”.

Dla znawców tematu takie postawienie sprawy jest zupełną nowością. Zwłaszcza w świetle innych dyskutowanych obecnie zapisów ustawy, które po pierwsze nie pozwalają na wystąpienie do PFRON o dofinansowanie przed wypłaceniem wynagrodzeń (a nawet przed poniesieniem wszystkich kosztów płacy), gdyż zgodnie z obowiązującą dotychczas wykładnią dofinansowanie jest rekompensatą kosztów, a rekompensować można jedynie koszty poniesione.

Drugim istotnym elementem, który przedstawiona interpretacja wydaje się znosić, jest wykładnia, że pracodawca nie ma prawa do dofinansowania tak długo, jak długo nie poniósł w określonym terminie i w określonej wysokości kosztów płacy zatrudnionych przez siebie pracowników z niepełnosprawnością.  Taka wykładnia idei dofinansowania doprowadziła do wprowadzenia przepisów, zgodnie z którymi jeśli pracodawca nie poniesie wszystkich kosztów (płaca, świadczenia społeczne, PIT) w określonym terminie, musi zwrócić SOD w całości. Do chwili opublikowania omawianego przez nas stanowiska zdecydowana większość zainteresowanych środowisk (pracodawcy, PFRON, pracownicy) byli przekonani o takiej wykładni omawianych przepisów. Bo po cóż karać decyzją o zwrocie SOD pracodawcę, który nie poniósł w terminie związanych z zatrudnianiem osób niepełnosprawnych kosztów płacy? Skoro, jak oświadcza Biuro Pełnomocnika, SOD jest „subsydium płacowym mającym na celu JEDYNIE zachęcenie do zatrudniania tych osób”, to zgodnie z tą wykładnią zatrudnienie osoby niepełnosprawnej winno być jedynym kryterium przyznawania i odbierania tychże subsydiów. Uprzedzając ewentualną krytykę warto podkreślić, że jesteśmy za karaniem pracodawców za opóźnienie w regulowaniu pracowniczych i budżetowych zobowiązań. Ale kara ta nie powinna być zasadniczo różna od kar powszechnie obowiązujących za takie nadużycia.

Pisząc, że takie stanowisko BON w tej sprawie jest zupełną nowością, nie wartościujemy podanej do publicznej wiadomości wykładni tego przepisu. Co więcej – w pełni popieramy takie stanowisko. Nie można traktować SOD-u jako formy rekompensowania podwyższonych kosztów zatrudnienia osób niepełnosprawnych wynikających z  mniejszej wydajności tej grupy pracowników. Zdolność do wykonywania wydajnej pracy jest bowiem sprawą bardzo indywidualną i trudno sobie wyobrazić, że kilkadziesiąt tysięcy niepełnosprawnych z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności otrzymujących SOD w wysokości 1125 złotych miesięcznie ma w takim samym stopniu ograniczoną wydajność pracowniczą. Tak samo jest w przypadku osób ze znacznym i lekkim stopniem niepełnosprawności.

Naszym zdaniem przełomowe oświadczenie BON zrywa z dotychczasową wykładnią idei dofinansowania kosztów płacy osób niepełnosprawnych. Kończy epokę traktowania tej formy wsparcia niepełnosprawnych jako z jednej strony refundacji poniesionych przez pracodawcę kosztów, z drugiej nie jest też formą rekompensowania kosztów pracy pracowników niepełnosprawnych. To stanowisko jest klarowne i zrozumiałe.

Naszym zdaniem nowa wykładnia rodzi jednak istotne konsekwencje dla zapisów ustawy i funkcjonowania systemu dofinansowania. Zgodnie z nową wykładnią należy zmienić prawo w taki sposób, aby:

  • po pierwsze: nie żądać od pracodawcy, by najpierw wypłacił wynagrodzenia osobom niepełnosprawnym, a dopiero potem występował o dofinansowanie ich wynagrodzeń do PFRON (taką zasadę wprowadziła Platforma Obywatelska w ostatniej dokonanej pod swoimi rządami nowelizacji ustawy). Dofinansowanie nie jest wszak refundacją, lecz zachętą do zatrudniania, z czego każdy pracodawca występujący o SOD się wywiązał;
  • po drugie: zlikwidować przepis uzależniający prawo do dofinansowania od terminowego i pełnego poniesienia kosztów płacy pracowników z niepełnosprawnością. Dofinansowanie nie jest przecież, zgodnie z nową wykładnią, w żadnym stopniu powiązane z rekompensowaniem kosztów pracy pracowników niepełnosprawnych.

Nowe stanowisko BON daje nadzieję przedsiębiorcom, którzy otrzymali bądź otrzymają w najbliższym czasie decyzję Zarządu PFRON o konieczności zwrotu pobranego dofinansowania. Daje bowiem podstawę systemową i polityczną do rozwiązania problemów, jakie dotknęły sporą grupę przedsiębiorstw zatrudniających osoby niepełnosprawne (patrz sprawa Spółdzielni Inwalidów w DynowieSpółdzielni Niewidomych Elsin), które nie z własnej winy nie poniosły w terminie kosztów płacy i zostały decyzją PFRON (zgodną z obowiązującymi przepisami) zmuszone do zwrotu otrzymanego dofinansowania, które w nowej rzeczywistości prawnej winno być traktowane jako zachęta do zatrudniania osób niepełnosprawnych, z czego te spółdzielnie wywiązały się wzorcowo.

Z tego punktu widzenia uznajemy nowe podejście BON do problematyki dofinansowania za bardzo dobrą zmianę.

Jan Kwiatek

4 myśli nt. „Historyczne oświadczenie BON: SOD nie jest rekompensatą kosztów zatrudnienia

  1. Darek

    Nowe podejście do dofinansowań i co dalej?
    Niestety ale znając BON i PFRON taka interpretacja wprowadza olbrzymie zamieszanie, Dlaczego?
    Firmy korzystające z dofinansowań z PFRON znowu muszą sami ustalić co „autor” miał na myśli. Czy interpretując obowiązujące przepisy możemy podpierać się wypowiedzią z BON?
    Konsekwencje są dla naszych firm olbrzymie – często być albo nie być na rynku.
    Czyli teraz co? Możemy np. mieć spore poślizgi wobec ZUS lub pracowników i brać dofinansowania, czy też nie wykazywać na deklaracjach miesięcznych, że pracownik miał refundację kosztów zatrudnienia z innych źródeł i brać pełne dofinansowanie?
    Taka interpretacja powinna funkcjonować ale nie może to być „wypowiedzią/odpowiedzią” ale konkretnymi punktami w ustawie o rehabilitacji.
    Mam wrażenie, że znów firmy zatrudniające ON zostały postawione w sytuacji, że co by nie zrobiły to i tak oberwą z jednej lub drugiej strony.

  2. marcin

    Wszyscy grabią do siebie, a niepelnosprawni w d… . Dlaczego pracodawcy wolą dostawac pieniądze przed wypłatą ? . Kto pracował w ZPCH , ten wie o co chodzi. Bo co, bo niepełnosprawny głuchoniemy pójdzie do sądu pracy ?, jak on nie wie jak się przez bramki przechodzi, nie mówę już o napisaniu i złożeniu pozwu.A cała rozprawa będzie wyglądac jak z pierwszej cześci ‚Chłopów ” Reymonta.

Dodaj komentarz

Loading Facebook Comments ...